Preferencje dotyczące bielizny są bardzo różne. Jedni z nas wolą, żeby to, co mają na sobie, było seksowne i eleganckie, inni natomiast najlepiej czują się w swobodnych, mało zobowiązujących modelach. Jeżeliby spytać 100 mężczyzn, jaką bieliznę preferują u Pań, to z pewnością powiedzieliby oni, że przepadają za kuszącym stylem, który więcej odsłania, niż zakrywa. Bielizna damska jest dla nich bowiem swego rodzaju zapowiedzią, sposobem na ekspresję seksualną i pobudzenie zmysłów. Jeśliby spytać kobiet, czy bielizna męska ma za zadanie przyciągać wzrok, czy tylko pełnić funkcje praktyczne, to większość z nich nie miałaby zdania.
Mężczyzna ogląda, kobieta nie zawraca uwagi
Faceci to wzrokowcy, dla nich liczą się doznania, które kobieta może im zaoferować jeszcze zanim się rozbierze. Uwielbiają ściągać z niej wszystko wzrokiem, pieścić zmysły widokiem, który zapycha dech w piersiach. U kobiet jest inaczej, dla nich bielizna męska nie ma aż takiego znaczenie. Równie dobrze mogłoby jej nie był. Dla kobiet liczy się sam mężczyzna, nie jest on obiektem, na którego się patrzy, którego się podziwia. Owszem, część pań lubi zawiesić wzrok na zgrabnej, męskiej pupie, ale nie oznacza to, że stawiają sobie to za punkt obowiązkowy. Znacznie bardziej wolą czuć ciepło swojego mężczyzny, dotykać go i pieścić. W takiej sytuacji bielizna jest dla nich zbędna.
Facet natomiast najpierw nasyca się zmysłami. Nic więc dziwnego, że seksowna bielizna damska to jeden z najczęstszych prezentów, jaki panowie kupują swoim ukochanym. Oni chcą widzieć te koronki i haftki, móc sobie wyobrażać, jak kobieta zdejmuje je z siebie. To pobudza ich wyobraźnię do granic możliwość.
Jeżeliby brać pod uwagę to, co sami myślimy o swojej bieliźnie, to nie uszłoby uwadze, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni, preferują raczej luźny styl. Nie są skłonni do inwestowania w zbyt ozdobną bieliznę. Jedynie moda sprawia, że bielizna damska produkowana jest w bardzo kobiecych wydaniach, a przez to panie skłonne są nosić takie piękne komplety nawet na co dzień. Nie wszystkie jednak, bo tak, jak pisaliśmy wyżej, czasami znacznie ważniejszy jest komfort niż doskonały wygląd. Wolimy czuć się swobodnie, niż mieć świadomość, że pod ubraniem skrywamy wyjątkowo seksowny komplet, który niestety gniecie nas we wszystkim możliwych miejscach.